czwartek, 25 lutego 2010

Uduszę kota! zmasakrował jeden kabel.....
Jak on się bierze za te kable, to chyba tylko dlatego, że zęby wymienia.

Śpisz sobie.............. i nagle słyszysz, jak 1,5m od ciebie coś chrumka i ma zadyszkę i sapie.... świecisz światło i widzisz swoje kochane zwierzątko, które myśli że ma żelka w pysku i ciamka sobie w najlepsze!
Ale gryzaki dla dzieci są też zrobione z gumy, więc chyba to tłumaczy sytuację.

"cyt. z maila do M". Nie robimy plagiatów :)

p.s. jaki jest odpowiedni kabelek dla mojego kotka...................? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz